Najnowsze wpisy, strona 1


paź 26 2008 Ratownicy śmiEją się z biedniEjszych :...
Komentarze: 0

Tak , na wstępie musicie wiedzieć, iż jest to bardzo smutna bajeczka :(
Zaczęło się to tak. Ok. godziny 17.45 Malina i Jagoda spotkały się pod L********im Basenem. Wlazły se po woli i na pełnym luzie, do Krytej Pływalni w L****e.. oczywiście każda w bluzie.! xD posiedziały sobie na ławce.. nie zbyt chciało się im pływać, więc myślały o pysznej kawce :)) po chwili zastanowienia Malina stwierdziła, że może jednak warto popływać bo przecierz po to się tu przychodzi! =D Jagoda zgodziła się, kupiły bilety.. i poszły na wodne balety! :)) Malina z Jagodą weszły do szatni, szybko ubrały sie w swoje sexa kostiumy:D i pobiegły pod prysznice gdzie było bardzo NICE:D <pff>:D, przebiegły korytarzyk i znalazły się przed schodami, bardzo stromymi i bardzo mokrymi, Malina się bała, Jagoda również, lecz mniej...gdyż Malinka pewnego razu zaliczyła glebkę.. :( Gleba Mailnki była niesamowita i ekscytująca a wręcz makabrycza i przeokropna! xD no.. a więc po zejściu po schodach obie sexowne i cudowne panie ruszyły w kierunku wody śmierdzącej chlorem! =) jednak coś a nawet KTOŚ a nawet dwa ktosie stały dziewuszkom na przeszkodzie =( mianowicie byŁy to dwa ratowniki xD bardzo ładne zresztą również, aczkolwiek jednak nienapewno xD!. Jagódka i Malinka nie wiedziały jak mają przez to bagno przebrnąć! czyli po prostu nie wiedziały jak przejść obok ratowników =( Nagle Jagoda się ozwała i mówi do Maliny ":D.. ale ja chcę iść od strony basenuu=( xD" a Malina "nie!. no bądź normalna..!=xD" i bardzo dziwnym krokiem przeszły obok ślicznych chłopaczków.. oni na ten widok walneli wielką brechą a one bezradne i takie maLe nie wiedziały co robić wcale =(.. Dwie biedne dziewczynki miały bardzo trudne zadanie do wypełnienia mianowicie musiały zrzucić ze swoich mokrych już ciał.. ręczniki i wskoczyć bardzo szybko do wody tak aby nikt ich nie zauważył :):D , udało się, żadna nie zaliczyła gleby i żadna nie została zauważona... do czasu!..:D ale o tym pozniej..:D hmm.. Malina i Jagoda w wodzie czują się jak ryby w wodzie, nawet jak rekiny w wodzieM..
A Malina w basenie spotkała swojego wujka Pana Wąsa:):D Hmmm.. te zielone okurarki :):D!! później wpadły na pomysł taki, iż chciały łowić raki.. jednak to było woda chlorowana na pewno od samego rana! =) xD ..by popisać się przed Panem Wąsem pływały se tak różnie, w kształcie grzyba i podłużnie xD! .. W końcu nadeJszła ta smutna, i mało oczekiwana (zależy dla kogo, ponieważ dziewczęta podjerzewały iż panowie ratujący osoby tonące tylko czekali na ten moment, lecz Jagoda z Malina miały Biiig Stresioooora...) chwila wyjścia dziewczyn z basenu... Pierwsza wyszła Malina, ta mNiała więcej szczęścia od biednej Jagódki, ponieważ nikt nie widział jej... Gdy Malina stała już spokojnie zakryta swoim ciemno niebieskim <granatowym?> ręczniczkiem, Jagoda męczyła się z wyjściem.. Panowie Ratujący patrzyli cały czas, a Jagodę to onieśmielało, i zauważyła iż Ratowniki śmieją się z niej... Niesamowici Panowie Ratownicy mieli mega breche z zestresowanej i bladej Jagody xD a ona udawała, że jednak jeszcze może nie wychodzi i nurkowała xD nagle Malina zauważyła, że do chłopaczków dochodzi Ratownik nr.3 ojj to była masakra.. xD Malina to oczywiście super dziewczyna i zaczęła ponaglać do wyjścia swoją kumpelę =* xD nagle ni z tego ni z owego Jagoda wyprysnęła z basenu i ruszyła w kierunku swojego żółtego i promiennego jak słońce ręcznika xD!.. jednak tak łapczywie się nim owijała, że nie mogła se poradzić..! a ratownicy prawie leżeli ze śmiechu xD dziewczynki jeszcze chwilę stały na brzegu ale po chwili postanowiły, że trzeba się z tego terenu jak najszybciej zmywać!! xD bo robiło się śmiesznie niebezpiecznie xD po prostu im dłużej tam były, tym dłużej się ośmieszały i tym bardziej coraz bardziej czuły się onieśmielone xD oh.. wybrały drogę okrężną, aby być jak najdalej od Ratowników i.. szły =) xD Szły i szły... Udawały, że zauważyły cos bardzo interesującego i wartego uwagi za oknem<szybą> :D jednak, jakoś szybko znalazły się na schodach prowadzących do szatni!:D tam to się działo! Ratownicy cały czas się śmiali i wytykali dziewczyny palcami! =( one deko zdenerwowane ale również roześmiane pomachały chłopcom.. Malina była troche na nich zła a na koniec Jagoda sprzedała im FUCKA xD! .. i czym prędzej popierdalały schodami na górę i weszły szybko pod prysznice, które są NICE:D , pod prysznicem były krótko, bo pani z personelu, która właśnie myła kawałek panelu <!!:D> słuchała zawzięcie tego co to opowiadają sobie Malinka z Jagódką.. Pomyślały 'Nie! tak być nie będzie..!! uciekamy do kabin szatniowych!:D', weszły, każda do innej! no bo jak inaczej..:D przecie nie będą się przebierać w tych samych kabinach szatniowych!:D wlazły do oddzielnych:D ..ubrały się:D i podeszły do lustra i bardzo mało szuszających szuszarek:D tam to padały takie texty, że Jagoda leżała, kwiczała, płakała - bo tak bardzo się smiała.. !:D ahh.. w końcu te texty i pomysły Maliny!:D ..a mianowicie! =D Malinka tak stoi przed lustrem i stoi i szuszy swoje kudełki i nagle mówi "Jeden warkocz już suchy a drugi mokry :D" na to Jagoda "Skąd wiesz?:D Ty je rozróżniasz?xD" a Malinka "tak!=D to jest Basia a to Stasia =) xD" brecha z tego była niesamowita.. ehh :D [a tak w ogóle to w kabinach szatniowych padały bardzo fajne texty np. Jagoda - "na jakim etapie jesteś?" a Malinka "ale czego?:D ubierania?" a Jagoda "tak! =D" a Malina - "a nie powiem =p bo sie wstydze :D a Ty na jakim?:D" a Jagoda "Na takim intymnym xD" ] ..haha! załamka.. xD ... no i gdy dziewczynki były już wysuszone i ubrane postanowiły wkońcu pokazać się światu!=) i wyszły drzwiami na korytarzyk.. zeszły ostrożnie po schodkach 3mając się jedna drugiej i jeszcze raz pomachały Ratownikom =* :D oraz pokazały im języki xD z czego panowie Ratownikowie byli na pewno bardzo zadowoleni..=D Dziewczęta:D
podekscytowane pojechały do swych domów i zaraz potem spotkały sie na komunikatorku zwanym Gadu Gadu <albo Gege:D> naprawdee... napływały się aż nadto i pod to.. a co one wyprawiały w wodzie!...pływały tu i ówdzie xD nurkowały, stawały na rękach, robiły salta, fikołki i inne koziołki =D często już nie miały siły wtedy łeb Maliny robił się cały siny xD dopłaciły 2.50 i poszły ubrać buty..

..Tak, smutna to historia była..

a morał z niej taki, że najlepsze są kurczaki i, że nie można śmiać się z biedniejszych..

Pamiętajcie Drodzy Panowie Ratownikowie!! :)) =*

    KonieC BajKi... :)) xD http://szwederowo.net/zacho/ratownik.jpg

mlaszka : :
paź 08 2008 a tam
Komentarze: 0

Wiatrzysko hula i dmucha

nagie drzewa czołobitnie hołd oddają

jego muzyce- miłej dla ucha

kiedy na poduszce dzień nieco zmęczony

mości wytchnienie.

 

Coś tam huczy w kominie,

ćma za oknem majaczy ruchomym obrazem,

niestrudzone, wszędobylskie myśli

pod powieką układają pejzaże.

 

A wiatr swym zwyczajem

niechybnie przygoni nowe spojrzenie.

mlaszka : :
paź 05 2008 zakupy
Komentarze: 0

Zawsze odżegnuję się od większości kobiet w kwestii zakupów, wszem i wobec ogłaszając, że ich nie cierpię robić... Ale tak naprawdę to nie lubię tylko dwóch aspektów, jak nie mam na nie czasu albo pieniędzy. W każdym innym wypadku jest to dość typowe narzędzie do poprawiania sobie nastroju :)

Dzisiaj nieco nieśmiała myśl przemknęła mi przez głowę, skoro idę do marketu na zakupy to może i do sklepów z bucikami wstąpić? Znowu modne są botki, a ja na jesień i wiosnę poza adidaskami (uwielbiam, ale bez przesady) i jednymi półbutami a'la adidaski (sport to zdrowie?) nie bardzo mam w czym chodzić. No i zaczęłam od przejrzenia zawartości wyżej wspomnianych sklepików. Ceny, hmm... różne, ale modele z zeszłego sezonu nawet znośne. Przymierzanie (jak dobrze, że Maleństwo śpi słodko w wózku), jedna para, druga, trzecia... oj, niekoniecznie się w takich widzę, tu obcas za duży, tu za mały, te ciasne w palcach... Jednak nie lubię zakupów?

Chodzę między półkami, czekam, aż któreś mnie zachwycą i ceną nie powalą na łopatki, no i nie moge się zdecydować. Nie lubię kupować na siłę, bo potem takie kończą w szafie swój żywot marny...Trudno, daję sobie chwilę na odpoczynek, może jednak zakupy na hali, chociaż przecież jest jeszcze jeden sklep po drodze... Niech stracę, Maleństwo śpi dalej, więc chociaż przegląd zrobię.

Zbliżam się coraz bardziej zniechęcona do sklepu, w sumie tylko już po to, żeby nie mieć wyrzutów sumienia... Od niechcenia rzut oka na wystawę i zamieram... Moje buciki!!! Miłość od pierwszego wejrzenia... I krzyczą do mnie - wybierz mnie, wybierz mnie (prawie jak Osioł w Shreku;) Ale powiedziałam sobie, nie bądź łatwa, szanuj się... muszą zasłużyć...Więc niby nie zauważam, wchodzę wgłąb sklepu, oglądam kozaki, takie wysokie, dopasowane w łydce, na szpilce (gdzie ja bym w takich chodziła? I jak prowadzić samochód w czymś takim? Na sex to już za drogie, wybaczcie, ale buty mają służyć Przede wszystkim do chodzenia, potem ewentualnie do zabawy). Ale moje ukochane cudeńka dalej krzyczą, wręcz wydzierają się  na cały sklep ( czy nikt poza mną nie słyszy tego przeraźliwego błagania?). Rzut oka na cenę i juz pierwsze nie - no parę złotych mniej to bym dała, ale czy będziecie warte aż tyle? (Kurka, wiem, że będą, nawet dwa, trzy razy więcej... ech... spokojnie kobieto, nie daj się im zwieść za szybko, bo będziesz żałować). Trzymam dobrą mine do złej gry, udaję, że jestem głucha i perfidnie pytam o inne rozmiary kozaków... Niemożliwe, nie ma mojego? Może będzie, ale to też nie jest pewne? No wszystko się sprzysięgło przeciwko mnie. W końcu łamię się i przymierzam te cudne botki... No i miałam rację, intuicja mnie nie zawiodła... leżą jak ulał, pieszczą moje stopy delikatnym podbiciem, miękkim wykończeniem, zmysłowym, niezbyt wysokim obcasem... Czysta rozkosz... Stop! Nie oddawaj się temu uczuciu tak łatwo! Masz być twarda, nie miętka! Cena, cena... taak... to jest dylemat... Odkładam płaczące botki na półkę, postanawiam zrobić zakupy na hali.

No tak, koszyk grzecznie w łapkę, wózek przodem, co ja tam potrzebuję... Masełko, wędlina, ser, pasta do zębów, chusteczki dla Maleństwa. Nic specjalnego, szybko znajduję konkretne produkty. Ale cały czas mi chodza po głowie śmiejące się do mnie moje kochane buciki... Dzwonię, telefon do przyjaciela;) No, dobrze, ze czasem inni podejmują za mnie tak ważne życiowo decyzje... Mamy kompromis!!! Kup, o ile można oddać, przyjedź wieczorem, to pooglądamy i zdecydujemy razem. Ufff.... biegusiem do kasy, płacę za te pierdołki i kłusikiem już, niemal galopkiem do obuwniczego. Są.... a już się bałam, że jakaś wredna... pani mi je odbije i zostanę znowu z moim cierpieniem i niespełnioną miłością sama jak palec... Pytanko pro forma, owszem można, z paragonem, do trzech dni. No to ostatnia przymiarka... ach te pieszczoty... w samym sercu marketu... jak perwersja jakaś... Spokojnie, płacę, wychodzę skrzętnie chowając paragon. W domku przymiarka... aż się w głowie kręci od tych przyjemności, zapomnieć sie można... trzeba zająć głowę czymś innym, bezpłciowym... byle do wieczora dobrnąć... http://blog.onet.pl/_d/sz/57/foto.gif

mlaszka : :
wrz 28 2008 xxz
Komentarze: 0

Są dni, kiedy się siebie boję... Boję się swojej odwagi. Gdzie ta twrożliwa, cicha dziewczynka? Gdzie to dziecko, które więcej słuchało niż mówiło? Umarło. Jestem mściwa, wygadana i złośliwa. Jeżeli ktoś mi zajdzie za skórę ma przechlapane. Nauczyłam się walczyć o swoje i bronić tego co do mnie należy. Nie pozwolę nikomu wchodzić na moje podwórko. Nie pozwolę zniszczyć tego, na co tak długo pracowałam. Trudno mi ufać ludziom i łatwo ich skreślam. Może zbyt łatwo, ale lepsze chyba to niż otaczać się fałszywymi przyjaciółkami. Przyjaciólki nie mam już żadnej. Przyjacieli dwóch. Chłopak i kolega. Wiem, że zawsze mogę na nich liczyć i oni na mnie. Zawsze lepiej się dogadywałam z facetami. I być może na siłę próbowałm znaleźć sobie przyjaciółke... Teraz juz nie chcę. Nawet na zakupy mogę iśc sama. Wolę miec dwóch prawdziwych przyjacieli niż pięc fałszywych przyjaciółek. A tej jednej jeszcze pokaże... ;)

mlaszka : :
wrz 26 2008 lancuszek
Komentarze: 0

ańcuszek jak łańcuszek… Tylko pozornie… Ten zatracił mnie w falach radiowych… Czyli jak z paru wyśpiewanych słów wyczytać sobie przyszłość...

 1. Czy powiedzie Ci się w życiu? [Milk INC. - Run]

„Będę biec, biec tak szybko jak umiem Bo chcę tylko być znów z tobą” – O Nie! Ja już na pewno nie będę do niego biegła… No chyba, że np. do kogoś innego ;):* Ale, że to niby ja znów mam się uganiać za facetem…. Życie jest ciężkie…

2. Jak Cię widzą przyjaciele? [N.E.R.D. - She Wants To Move]

”She makes me think of lightning in skies (Her name) She's sexy!!”- No to jak by się rozumie samo przez się! Nie trzeba dalej tłumaczyć!

3.Czy wyjdziesz za mąż? [DKA - Hołd]

”Bez pośpiechu idziesz w stronę diabła, mylisz się strasznie, że on to dusza bratnia, co w tym widzisz, że Ciebie to przyciąga?”- O cholera! Wyjdę za jakiegoś debila! Matko proszę o następne pytanie, kiedy rozwód!

4. Jaka jest ulubiona piosenka Twojego przyjaciela? [Modern Talking -You're My Heart, You're My Soul]

”Jesteś moim sercem, jesteś moją duszą Będę ją trzymał jaśniejącą gdziekolwiek pójdę Jesteś moim sercem, jesteś moją duszą Zatrzymam cię na zawsze, zostanę z tobą”- Piosenka najlepszego przyjaciela o mnie:) I teraz nasuwa mi się pytanie: Czy to jest przyjaźń, czy to jest kochanie??”!

5.Jak będzie można określić historię Twojego życia? [Ryszard Rynkowski - Wypijmy za błędy] ”Czego może chcieć od życia taki gość jak ja Nikt już z tego, co ktoś znał nie wymyśli szkła Może w niebie zrobią błąd i w natłoku spraw To co szło do innych stron raz przypadnie nam”- No więc ogólnie ja tu jestem gangsterka… Mogę robić słodkie nic i czekać jak bonusy wpadną mi w ręce… Ogólnie żyć i nie umierać!

6. Jakie będą Twoje studia wyższe? [Kaiser Chiefs - Ruby]

”Zapłata za brak zainteresowania, jutro jest unieważnione. Spraw by zegary nie działały, niech ustanie wahadło, bo nie ma już nic, oprócz przestrzeni między, przypominaniem sobie twojego imienia, a powtarzaniem jego..”- Czyli wychodzi na to, że uczelnia prywatna, na której nikt nie będzie się martwił o to, co umiem bylebym tylko płaciła… A ja najchętniej zatrzymałabym czas, żeby pozostać tam na zawsze… Czyli będzie fajnie.

 7. Jak będziesz dawała sobie radę w życiu? [Bow Wow ft. T-Pain & Johnta Austin - Outta My System]

” Kiedy jestem z kimś Wszystkie moje myśli są o Tobie”- Yhm… Czyli w życiu ogólnie czeka mnie jedna wielka nieszczęśliwa miłość… Świetnie… Wygląda na to, że w tej kwestii w ogóle nie będę dawała sobie rady…

8. Jaka jest najlepsza rzecz w zachowaniu Twoich przyjaciół? [Gorillaz - El Manana]

 ” Nie przestawaj szaleć, gdy to nadchodzi”- Ha ha! Tak właśnie, z moimi przyjaciółmi można śmiać się i płakać, a wszystko to będzie jednym, wielkim szaleństwem!

9. Jak można określić Twoje weekendy? [Bajm - Wiosna w Paryżu]

 ” Szukam wciąż miłości Bez niej Błądzę jak we mgle”- Yhm czyli łażę po mieście bez celu wypatrując mężczyzny z odpowiednim DNA… No można i tak…

10. Jak można określić Twoich dziadków? [Bloodhound Gang - The Bad Touch]

” Słodka dziecino słodka dziecino seks to teksańska susza”- No tak mam nowoczesnych dziadków, dla których nie ma tematów tabu!!!

 11. Co niedługo się wydarzy w Twoim życiu? [Maroon 5 - This Love]

” Tą miłość wzięła, zadzwoniła do mnie Powiedziała "do widzenia" o wiele za wcześnie I jej serce jest złamane przede mną Ja nie mam wyboru no nie chce mówić "do widzenia" nigdy więcej”- No tak, czyli zbieram się po beznadziejnym związku… I nie chce nigdy więcej mówić do widzenia… Może tym razem się uda

 12. Jaką piosenkę zagrają na Twoim pogrzebie? [Rihanna - Girl Like Me]

 ” Dziewczyna jak ja Tylko trochę inna od całej reszty I dziewczyna jak ja Nigdy nie zamierza zadowalać się gorszą jakością”- Jak pięknie… Nic dodać nic ująć…

13. Jak postrzega Cię świat? [De Mono - Za Chwile Cos Sie Stanie]

” Za chwilę coś się stanie, przewrócę cały świat Odwrócę go stronami, ja naprawdę muszę tak Za chwilę sam to zrobię, bez niepotrzebnych słów”-Ha! Czyli jeśli będzie mi się podobało wywrócę świat do góry nogami! To mi się podoba w oczach ludzi twarda kobieta mogąca wszystko!

14 Czy będziesz miała szczęśliwe życie? [Natasha Bedingfield - Unwritten]

“Poczuj deszcz na swojej skórze Nikt nie może tego poczuć za Ciebie Tylko ty możesz tego doświadczyć Nikt więcej, nikt więcej”- Będę miała tylko sama musze o to zadbać…

15. Co Twoim przyjaciele tak naprawdę myślą o Tobie? [Belinda Carlisle - Leave a light on]

” Weź mnie za rękę Powiedz mi co czujesz”- No pewnie, że tak, bo ja zawsze pomogę i pociesze no nie:)!

16. Czy ludzie Cię skrycie pożądają? [Yugopolis & Kobra - W Oczy Patrzeć Mi...]

” Ona... ona długo lubi w oczy patrzeć mi Ona nic nie mówi - tylko mi się śni, tylko mi się śni.”- No, więc ja nic nigdy nie obiecuje, a i tak śnie się facetom.

17. Jak możesz uczynić się szczęśliwszym? [Bajm - Diament i Sól]

” Jestem drogą ci wybraną Spośród innych wielu dróg Jestem bogiem i tyranem I spełnieniem twoich snów”- no jak widać tu i wcześniej mam jakieś skłonności przwydódcze... Teraz potrzeba mi tylko kogoś, kim będę mogła rządzić.

18. Co powinnaś zrobić ze swoim życiem? [Aspirine - Dlatego ]

” Teraz wiem, że bez Ciebie trudno byłoby żyć Cały czas mój przy Tobie daje mi tyle sił Ten cały czas do chwil, gdy nie ma Cię”- Znów się zakochać:)!

19. Będziesz miała dzieci? [Toto - Africa]

” Błogosławię deszcze nad Afryką”- Tak, tak, tak!!! Będę miała mulatki tak jak chciałam!

20. Przy jakiej piosence byś się rozebrała? [Kapitan NEMO - Twoja Lorelei]

 „To do niej tak płyniesz Aż na życia skraj Lorelei Dopłyniesz i zginiesz”- Wychodzi na to, że zbyt wiele może okazać się dawką śmiertelną…

21. Jeśli obcy człowiek zaoferowałby Ci cukierka, co byś zrobiła? [Bob Sinclar feat. Gary Pine - Love Generation]

” Czuję generację miłości Tak, tak, tak, tak”- Czyli, że niby jestem na imprezie i ktoś mi daje UFO, a ja się zgadzam, bo w końcu generacja miłości… Czy ja głupia jestem?

22. Co myśli o Tobie Twoja mama? [Black Eyed Peas - Pump It]

 ” Odpuść sobie, odpuść sobie Oto nadchodzimy La da di dup dup die Dy”- Czyli matka ogólnie ze mną nie pogada, na co wskazują słowa la da itp.… I ona o tym wie, bo ciągle jej mówię odpuść sobie…No, co? Różnica pokoleń.

23. Jaki jest Twój najmroczniejszy sekret? [Peja-Jest jedna rzecz...]

 ” Jest jedna rzecz, dla której warto żyć (hip hop) i nie zmienia się nic”- No tak, no dobrze no już! Ciemna cii! No lubie hip hop…

24. Jaka jest piosenka określająca Twojego wroga?[ Mattafix - Big City Life]

” Nie chcesz mnie poznać ? Zostań moim przyjacielem Podzielę się z Tobą pewną wiedzą Nie będziesz samotny Od czasu do czasu Nie pozwól, aby system Cię zdołował”- Zjednuje nawet wrogów, czy to nie wzruszające!?

25. Jak można określić Twoją osobowość? [Avril Lavigne - Girlfriend]

” Hej hej ty ty Wiem, że mnie lubisz nie ma wyjścia nie ma wyjścia nie to nie jest sekret Hej hej ty ty Ja chcę być twoją dziewczyną”- No właśnie… Flirciara i uwodzicielka. Ot cała ja! A co! Trzeba korzystać z życia!

 26. Co myśli o mnie ciemna ? [Universe - Tacy Byliśmy]

” Znowu noc Przez palce leci czas Zimny koc Papieros dawno zgasł I wiem, że los nie wart nawet grosza. Więc czekam po blady świt Na tych kilka słów Weź się w garść, wytrzyj łzy”- No i proszę Ciemna wieczorową porą z petem w ustach czekająca na jakiegoś mojego posta… Ciemna ja wiem, wszystko rozumiem:*!

27. Co myśli o mnie mFz-eta? [Belinda Carlisle - Heaven is a place on earth]

” Kiedy czuje się samotna Sięgam po ciebie a ty sprowadzasz mnie do domu Kiedy jestem zagubiona na morzu Słyszę twój głos i on mnie prowadzi”- No ja wiem kochana, że jestem dla Ciebie ostoją wszystkiego, co najlepsze! I wygląda na to, że my się w trójkę kochamy, od zawsze na zawsze…

 

A teraz szafa gra u : mFz- proszę o brawa ta Pani to lubi, Moria oraz hm…. Feministka. Brawoooooooo :)

 

http://www.adminer.pl/durnoty/franek/Franek.jpg

mlaszka : :